Poznając różne akcenty…

Językiem angielskim włada, przynajmniej w stopniu komunikatywnym, zdecydowana większość populacji. W dzisiejszych czasach bardzo dba się o wykształcenie, a co za tym idzie, naukę języków obcych.
Teraz, kiedy niezliczona ilość produkcji filmowych kręcona jest w Stanach Zjednoczonych, jesteśmy osłuchani z angielszczyzną. A jako, że aktorzy przybywają do USA, aby robić zawrotne kariery (jednym udaje się to w większym, drugim w mniejszym stopniu, lecz próby podejmuje bardzo wiele osób), zapoznajemy się z rozmaitymi akcentami. Inaczej mówią Amerykanie, inaczej Anglicy (kto nie kojarzy często kompletnie niezrozumiałego, ale za to słodkiego brytyjskiego akcentu?), a jeszcze inaczej Australijczycy czy Szkoci…
Może być to dziwne, kiedy przyjedziemy z Polski do Anglii i, mimo że przecież świetnie umiemy angielski, będziemy mieli problemy ze zrozumieniem tego, co mówią do nas gospodarze. Zdziwienie może być tym większe, że, jak zostało to wspomniane powyżej, oglądamy filmy i powinniśmy wiedzieć wszystko, co jest do nas mówione. Podobny szok można przeżyć w pozostałych krajach anglojęzycznych.
Oto jedna z przyczyn, dla których warto jeździć po świecie. Pomoże nam to wzbogacić swój język angielski, a przede wszystkim poznamy kilka „sposobów” mówienia w tym języku. W końcu turystyka pozwala na dalekie podróże. Dlaczegóż by z tego nie skorzystać?

about author

admin

related articles