Pozytywnym aspektem z pewnością jest duża wiedza fachowców z danej dziedziny. Lekarz ma szansę na dokładne zgłębienie tematu. Cała medycyna nie jest mu potrzebna, aby leczyć. Jego zalecenia oraz prowadzona terapia z pewnością są na wysokim poziomie.
Jednak medycyna nieholistyczna ma sporo wad. Pacjent często ma kilka chorób, stosuje wiele leków. Nie ma jednej osoby, która całościowo spojrzałaby na chorego i oceniła np. bezpieczeństwo i konieczność stosowania niektórych leków. Bywa tak, że pacjent przyjmuje ich zbyt dużo i skuteczność leczenia jest słaba.
Człowiek powinien być traktowany całościowo. Leczenie jednego narządu, bez względu na resztę ciała nie może skończyć się dobrze. Z drugiej strony, nie można być specjalistą od wszystkiego.